piątek, 19 grudnia 2014

Świeczkowy zawrót głowy, czyli... Summer Slices od Village Candle ;)


Hej Kochani! :)

Dziś post nietypowy, bo o zupełnie innej tematyce, niż dotychczas ;) Otóż słów kilka o... świecach zapachowych Village Candle, które można zamówić na stronie:



                     w w w . k i a c a n d l e s . p l


Village Candle jest amerykańskim producentem ręcznie robionych świec zapachowych. W swojej ofercie posiada kilkadziesiąt rodzajów zapachów - od owocowych, przez kwiatowe, po "jedzeniowe" np. z nutą wanilii, czy miodu i cynamonu oraz kilka rodzajów świec i wosków zapachowych. Produkty Village Candle charakteryzują się długim czasem spalania (duże świece nawet do 170 godzin) oraz wykonane są ze 100% parafiny spożywczej i najwyższej jakości olejków zapachowych.


Ja osobiście posiadam małą świecę zapachową w słoiku Village Candle (Premium Candle Jars z podwójnym knotem 701g) o zapachu Summer Slices, której czas spalania szacowany jest do 55 godzin:


































Co mnie urzekło w tej świecy? Przede wszystkim, na pierwszy rzut oka, fajne opakowanie, czyli solidny, ładny słoiczek, no i wielkość - świeca, mimo że oznaczona jest jako mała, jest tak naprawdę spora i ciężka ;) Ale oczywiście najważniejszy w tego typu produktach jest przede wszystkim ZAPACH :) No i tu mnie mają ;) Świeczka pachnie cudownie! Zapach Summer Slices, to połączenie soczystego arbuza, słodkiego melona i świeżego ogórka, które na myśl przywołują wspomnienia gorącego, słonecznego lata. Zapach jest bardzo orzeźwiający i długo utrzymuje się w pomieszczeniu.
 
Natomiast zaintrygowała mnie jeszcze jedna rzecz - po otwarciu wieczka słoika ukazują nam się dwa knoty. Zaciekawiło mnie to i zaczęłam szukać informacji na ten temat i oto, co znalazłam na stronie producenta:

"Świece Premium Candle Jars wykonane są w technologii z zastosowaniem podwójnego knota, który płonie czystszym ogniem i generuje mniej sadzy, niż pojedynczy knot. Więcej światła, lepsze wykorzystanie wosku  i czyste, jasne zapachy. Osiągasz efekt czystszego, bardziej wydajnego płomienia z podwójnych knotów, a tym samym bardziej intensywnego zapachu."







Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest też możliwość kupna świeczek typu votive (mała świeczka, sampler) lub wosków o zapachu, który nas interesuje, a nie mamy pewności, czy nam się spodoba i nie chcemy od razu wydać większej sumy na pełnowymiarową świecę. Votivy należy palić jak normalną świeczkę, ale w przeznaczonym do tego celu świecznikach, a woski w specjalnym kominku zapachowym.

Świeczka typu "Votive" (sampler)

Wosk zapachowy


Ale co ja Wam będę mówić i robić apetyt ;) Sami możecie się przekonać, jak cudnie pachną te świece i woski, ponieważ wraz z firmą KiA Candles przygotowaliśmy dla Was niespodziankę! :)
Przy składaniu zamówienia na stronie www.kiacandles.pl po wpisaniu kodu: pannazalotka otrzymacie rabat w wysokości:



10% 
 
Mam nadzieję, że skorzystacie, bo może jeszcze nie macie kupionych wszystkich prezentów świątecznych, a taka świeca, czy kominek zapachowy z woskiem z pewnością zadowoli niejednego amatora pięknych zapachów :)





Napiszcie mi w komentarzach, czy miałyście już styczność ze świecami lub woskami Village Candle i co o nich myślicie? Jakie są Wasze ulubione zapachy świec?

Ściskam,
Zalosia <3


 

niedziela, 14 grudnia 2014

Trzecie spotkanie blogerskie, czyli Sabat Andrzejkowy w Warszawie :)


Hej Kochani!

Dziś post z fotorelacją z kolejnego, trzeciego już, spotkania blogerek, czyli moich Kochanych Czarownic ;)

Spotkanie odbyło się jak zwykle w Warszawie, ponieważ każda z nas miała mniej-więcej taką samą trasę do pokonania do stolicy :) Z dziewczynami spotkałyśmy się w sobotę Andrzejkową 28 listopada, a na miejsce "Sabatu" wybrałyśmy przytulny pub w iście angielskim stylu - British Bulldog Pub na Alejach Jerozolimskich :) Niestety spotkanie odbyło się w dość okrojonym składzie, gdyż kilka dziewczyn nie dojechało ze względu na zły stan zdrowia i inne czynniki, ale ostatecznie uważam, że mimo dość kameralnej ekipy, fajnie spędziłyśmy ten dzień ze sobą :) Nie mogę doczekać się już, kiedy znów zobaczę moje Czarownice! :)

A oto linki do dziewczyn, które były na spotkaniu:

* Paulinka z PaulinaShow
* Wiktoria Gajewska
* Agatka z Perfekcyjnego Wyglądu
* Julia Make-Up Girl Blog
* No i ja - Zalotka :)



A tak wyglądało nasze spotkanie - zapraszam na fotorelację!


W British Bulldog Pub


Pogaduchy

Atrybut Julii - Telefon ;) A tym razem ja strzelałam milion głupich min ;)


Wybieramy papu, bo każda głodna po podróży ;)

Jak widać, wybieranie jedzonka może sprawiać dużo radości :D :D :D

Wika ogarnia włosy do fotki

A propos włosów... hehehehe ;)

A to mój "wieloryb" na obiad ;) A tak serio, to dorsz w cieście piwnym i frytki ze świeżych pociętych ziemniaczków - pyyycha!

Agatka nabiera sił na dalszą część spotkania ;)


Nadszedł czas na selfie ;) Z Paulinką i Julką


Paulina, Agata i Julka


Paulinka i ja

Zalosia w całej okazałości ;)


Dostałyśmy też kilka upominków kosmetycznych :)







Macanko pędzelków ;) Zboczenie zawodowe ;)


Czas na pyszne latte z syropem pralinowym na deser :)


I tradycyjne pożegnalne zdjęcie "klasowe" :)



A takie prezenty kosmetyczne otrzymałyśmy na spotkaniu:

Pat&Rub



Anatomicals


Olay

Paese


Carmex

Kirsty Meakin




I to by było na tyle :) Jeśli chcecie zobaczyć, jak wyglądały nasze dwa poprzednie spotkania, zajrzyjcie tutaj:

*pierwsze
*drugie

To był bardzo fajnie spędzony dzień z moimi dziewczynami. Nie mogę się już doczekać kolejnego spotkania, mam nadzieję, w większym gronie, bo było nam trochę smutno bez pozostałych dziewczyn, ale mimo wszystko cieszę się, że była okazja do spotkania się i pogadania ;)


Ściskam,
Zalosia <3





czwartek, 20 listopada 2014

Wyniki R O Z D A N I A "Panna Zalotka & My Secret" !!!


Witajcie Kochani!

Miło mi poinformować, że nagrodę, czyli zestaw kosmetyków My Secret taki, jaki widzicie na zdjęciu poniżej, zdobywa:




.
.
.
.
.
.

.
.

                  . . . : : : S A R A    K Ł U C I Ń S K A : : : . . . 







Zwyciężczyni serdecznie gratuluję! :) Nagrodę wyślę w przeciągu 3 dni od otrzymania adresu do wysyłki. Na dane do wysłania nagrody czekam 3 dni, w przeciwnym razie wylosuję kolejną osobę.

Proszę o wiadomość na maila: panna.zalotka@gmail.com lub w wiadomości na moim fan page'u.

Wszystkim serdecznie dziękuję za wspólną zabawę i życzę powodzenia w kolejnych konkursach/rozdaniach, które przygotowuję dla Was już w najbliższym czasie! Śledźcie mojego bloga i fan page na bieżąco, bo będzie się działo :)

Ściskam, Zalosia <3





poniedziałek, 17 listopada 2014

Cudeńka na paznokciach, czyli nowości od SENSIQUE


Witajcie,

Dziś post o nowych lakierach do paznokci Art Nails od Sensique, które były dla mnie prawdziwym zaskoczeniem.



http://www.sensique.pl/



Kilka słów od producenta:

SENSIQUE ART NAILS kolekcja jesień/zima 2014
Lakiery do paznokci, dzięki którym wyczarujesz
manicure z wykończeniem Crushed Metal lub Sugar Frost.
Pojemność 7 ml.  
Cena 5,99 zł

Dostępne kolory:
Crushed Metal
187 Gold Star
188 Silver Star
Sugar Frost
189 Starry Sky
190 Blue Gem
191 Red rose with golden sparks
192 Violet Crushed Ice
193 Pink Frost
194 Remarkable Beige



Tak prezentuje się cała nowa kolekcja lakierów Sensique Art Nails:



Po kolei:
 
Od lewej: 191 Red rose with golden sparks, 188 Silver Star,
187 Gold Star, 193 Pink Frost



 Od lewej: 194 Remarkable Beige, 190 Blue Gem, 192 Violet Crushed Ice, 189 Starry Sky




Tak wygląda mój cały manicure wykonany lakierami Sensique Art Nails:
 




A tak prezentują się poszczególne lakiery:






Moja opinia:

Jak już pisałam we wstępie, lakiery Sensique Art Nails okazały się dla mnie prawdziwym zaskoczeniem. Po pierwsze: krycie. Już przy pierwszej warstwie uzyskujemy fajny efekt, drugą nałożyłam praktycznie tylko i wyłącznie z przyzwyczajenia ;) Po drugie: kolory! Lakiery są niesamowicie napigmentowane, dają cudowny efekt "Sugar frost", czyli takiego jakby piasku z odrobiną połyskującego brokatu (tych, które dają efekt "Crushed metal" jeszcze nie testowałam, ale w buteleczce prezentują się nieziemsko), dlatego paznokcie po ich nałożeniu nie są gładkie, tylko takie chropowate, więc trzeba się przyzwyczaić na początku do takiego wykończenia. Po trzecie: trwałość. Na moich paznokciach z ręką na sercu nosiłam te lakiery przez 10 dni i manicure nadal prezentował się nienagannie (gdyby nie fakt, że było już mi widać odrost od skórki, to pewnie bym je jeszcze kilka dni ponosiła). Po jakimś tygodniu dopiero lakier zaczął mi się ścierać na brzegach paznokci (przy wykonywaniu codziennych czynności, jak mycie naczyń itp, a w moim przypadku jeszcze praca w salonie kosmetycznym, to uważam, że to całkiem niezły wynik). Po czwarte: cena. Co tu dużo mówić... 5,99 zł :)

*** Moja ocena: 5 ***

Ja zaprezentowałam Wam te lakiery na wszystkich paznokciach, ale oczywiście lakiery te mogą być tylko akcentem, np możemy pomalować wszystkie paznokcie na jeden kolor np. czarny, a wybrany paznokieć np. palca serdecznego, na inny kolor np. złoty z efektem "Crushed metal" lub czerwony "Sugar frost". Wybór należy do Was :)
Jak Wam się podobają te lakiery? Lubicie takie wykończenie na paznokciach? Próbowałyście już któryś z lakierów Sensique z serii Art Nails? Jakie są Wasze wrażenia? Jeśli chcecie, podzielcie się ze mną Waszymi opiniami, a może nawet i zdjęciami Waszych pazurków, w komentarzach na dole - chętnie poczytam.

Ściskam, Zalosia <3




wtorek, 28 października 2014

R O Z D A N I E !!! Panna Zalotka & My Secret


Hej Kochani!

Dziś przychodzę do Was z niespodzianką, czyli kolejnym... ROZDANIEM!! :)

Razem z marką My Secret mamy dla Was wspaniałe kosmetyki!







R E G U L A M I N   K O N K U R S U

Aby wziąć udział w rozdaniu, należy spełnić następujące warunki:

1) Polubić stronę sponsora, czyli My Secret na Facebooku:

https://www.facebook.com/kosmetykimysecret?fref=ts


2) Polubić mój fan page:

https://www.facebook.com/panna.zalotka?ref=hl


3) Zaobserwować publicznie mojego bloga:


http://pannazalotka.blogspot.com/

4) Udostępnij publicznie ten post z rozdaniem lub zdjęcie konkursowe na Facebooku lub na blogu: https://www.facebook.com/panna.zalotka/photos/a.270220463060995.65536.247268628689512/746943542055349/?type=1&theater


A do wygrania:
 
- Cienie do powiek My Secret Trio nr 316
- "Piórkowy" lakier do paznokci My Secret Feather Nailart nr 186
- Balsam do ust My Secret Kiss My Lips nr 3 (wisienkowy)

- Pogrubiająco-wydłużający tusz do rzęs 3 in 1 Mascara
- Błyszczyk do ust My Secret Fashion Lip Gloss nr 113


Rozdanie trwa trzy tygodnie - od 28.10-18.11.2014. Wygrywa jedna osoba, którą wybiorę drogą losowania. Zwycięzcę rozdania ogłoszę na moim blogu do trzech dni po jego zakończeniu. Na maila z danymi do wysyłki czekam do 3 dni od ogłoszenia wyników. Jeśli to nie nastąpi - losuję kolejną osobę. Nagrodę wyślę na mój koszt w ciągu 3 dni od otrzymania danych do wysyłki. Zastrzegam sobie prawo do zmian w niniejszym regulaminie. 


Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.).


Zachęcam do wzięcia udziału w rozdaniu i życzę Wam POWODZENIA! 

Zalosia <3