Witajcie poświątecznie! :)
Dziś przygotowałam dla Was posta, a w zasadzie fotorelację z prezentami, które w tym roku dostałam pod choinkę :) Nie mam zamiaru tutaj się chwalić, tylko chciałam pokazać Wam kilka fajnych kosmetyków firmy MUA, które przyniósł mi Gwiazdor - zrobiłam dla Was swatche - a także, spełniło się moje wielkie marzenie i dostałam w końcu lampę pierścieniową, więc jestem przeszczęśliwa i mam nadzieję, że podniosę jakość moich zdjęć na blogu dzięki temu sprzętowi (dostałam także statyw do aparatu, ale niestety już nie zdążyłam zrobić mu fotki). Dość tego pisania ;) Najpierw zapraszam na krótką fotorelację, a na końcu poszczególne kosmetyki i swatche :) Mam nadzieję, że zainteresują Was cienie MUA, bo mnie już urzekły te piękne kolorki i niesamowita pigmentacja i nie mogę się doczekać, kiedy zmaluję dla Was nimi jakiś fajny kolorowy makijaż w Nowym Roku :)
Ściskam!
Zalosia <3
A oto cuda, które przyniósł mi Gwiazdor + statyw nieobecny na fotkach ;)
Poniżej poszczególne palety MUA:
Oraz pojedyncze cienie MUA:
 |
Matt nr 18 |
 |
Pearl nr 6 |
 |
Pearl nr 26 |
 |
Pearl nr 22 |
 |
Pearl nr 21 |
 |
Pearl nr 5 |
 |
Pearl nr 8 |